Witam,
Święta, święta i po świętach dlatego czas nadrobić zaległości ;)
Przez ten czas działo się dużo rzeczy związanych z nauką. Przede wszystkim zdawałam egzamin semestalny. Materiał do niego był bardzo obszerny, więc zaczęłam się stresować i bałam się, że nie dam rady, ale szybko się zmotywowałam i przystąpiłam do pracy. Postanowiłam przepisać te notatki na mapy myśli i okazało się, że przyswajanie materiału zajęło mi o wiele mniej czasu, niż zazwyczaj. Dodatkowo miałam wyśmienite plansze do powtórek. Calość tak świetnie się spradziła, że zdałam egzamin na 5 :) Dlatego na prawdę polecam wszystkiem chociaż spróbować tej metody.
Chciałam tu umieścić jedną z nich, ale nie odczytalibyście się ;)
Dlatego kontynuując temat map myśli chcę się podzielić moim projektem zaliczeniowym z Metod efektywnego uczenia się i tworzenia prac projektowych. Jest tam ujęty mój plan poprawienia skuteczności nauki według zasad tworzenia projektu.
Patrząc na nią uświadamiam sobie, że mapki sprawdzają się nie tylko w nauce, ale też planowaniu, czy nawet podejmowaniu decyzji. Zależy to tylko od chęci i wyobraźni. Zatem zachęcam do zabawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz