Gdy
żadna metoda nie jest w stanie pomóc mi zapamiętać zdanie/ dany
materiał, sięgam po coś, co niekoniecznie wszystkim pomoże. Jest to sposób,
który jest na pewno dobry dla słuchowców. Moim hobby jest taniec i śpiew.
Uwielbiam śpiewać piosenki i grać przy tym na gitarze. Jest to świetna zabawa :)
Kiedy jest mi ciężko opanować wiadomości zaczynam się denerwować. Chyba każdy
zna to uczucie kiedy uczy się już którąś godzinę i nie potrafi zapamiętać nawet
zdania. Ja wtedy wpadam w złość, zaczynam się stresować, że nie zdążę na czas i
w efekcie tracę zdolność nauki. W takich sytuacjach dobrze jest się
zrelaksować. A co potrafi tak złagodzić stres jak nie nasze zainteresowanie ??
Kiedy jestem w takiej sytuacji sięgam po moją gitarę i zaczynam odprężanie. Najpierw
gram szybsze piosenki, żebym mogła odprowadzić negatywne emocje, a potem
wolniejsze, by się wyciszyć. Gdy już to zrobię wymyślam sobie melodię pod
tekst, lub modyfikuję go, by stworzyć piosenkę. Powiem szczerze,
że uwielbiam taki sposób przyswajania wiedzy, bo łączę naukę z tym, co naprawdę
uwielbiam <3 . Jak już wcześniej wspomniałam ta metoda znajdzie swoich wielbicieli u osób,
które preferują naukę ze słuchu, lecz ja uważam, że każdy może ją wypróbować-
chyba każdy lubi śpiewać :P.
POWODZENIA :) !!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz